NASZE WYPRAWY

Olga

Proponuję w 2009 roku podróż po Norwegii, Szwecji i Finlandii z nastawieniem głównie ale nie tylko na podziwianie przyrody czyli fiordy, góry, wodospady i jaskinie. Niezłym pomysłem wydaje mi się przejechanie przez Litwę i Łotwę do Estoni, a następnie przepłynięcie do Finlandii. Dalej przejechanie na północ do Norwegii i dalej aż do Nordkapp i powrót przez Norwegię i Szwecję. Myślałam o zdobyciu w drodze powrotnej Galdhøpinggen (2469 mnpm) i Glittertind (2452 mnpm) ewentualnie jeszcze Kebnekaise (2104 mnpm). Powrót ze Szwecji promem lub drogą lądową przez Danię.

piotr102

Pomysł dobry!
W sumie od jakiego czasu do tego tematu podchodzimy i wreszcie decyzja na 2009.
Jesli taki objazd wokół Morza Bałtyckiego to mysle, że 3 tygodnie -
sporo drogi.
Kilka pierwszysch pytan:
Jaki termin planować na taką wyprawę (miesiąc)?
Czy 3 szczyty to nie za dużo na nasze siły, czy nielepiej wbrac jeden a reszte czasu poswiecić na inn ciekawe miejsca?
Pozdrowionka Olga

Olga

Jeśli chodzi o termin to myślę, że najlepszy byłby czerwiec lub lipiec. Czerwiec pozwoliłby na lekkie zminimalizowanie kosztów, w lipcu natomiast byłoby troszkę cieplej. Ja osobiście byłabym za czerwcem.
Drogi rzeczywiście jest sporo, wiec też o trzech tygodniach myślalam.
Co do gór to chciałabym abyś na razie te trzy szczyty traktował jako propozycje, z których później wybierzemy, już wspólnie, ten do wejścia.
pozdrawiam
Olga

Magda · Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

no i ja tez sie odczepiam! Nie zapomnialam wiec sie odzywam coby bylo jasne Wesoly

)) podoba mi sie pomysl olgi, ja 3 tyg. bez problemu moge poswiecic na wyjazd wiec dam rade. Rozumiem ze rosje omijamy? Moze to i lepiej bo mniej zalatwiania formalnosci z wizami a prom z estonii zaoszczedza wiecej czasu... hm?

Pozdrawiam

Magda

piotr102

Oki. Czyli jedziemy przez Litwe, Lotwę, Estonie, promem do Finlandii, dalej kierunek na Nord Camp czyli Norwegia, Fiordy, Szwecja i powrót do kraju promem - Swinoujście (lub lądem przez Danie) . Tak w skrócie. Napiszcie prosze co po drodze chcemy zobaczy? Mógłbym powoli zrobic jakiś plan - oczywiscie do zmian podczas wyprawy. Chciałbym obliczy promy, km, itp - tak aby propozycja byla gotowa na styczen 2009. No i planuje , że zdąże z nowym samoch. na lipiec.
Wolałbym z wyprawą ruszyc w lipcu, to ze względu na planowana Islandie w czerwcu?

Magda · Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Znow na islandie jedziesz? Podziwiam! Wesoly

)

Ja zdaje sie na Olge, Piotr, jakbys tylko jej posluchal...l!! Olga to juz wszystko ma obczajone! Nawet po norwesku sie dogada! (brawo Olga! Wesoly

))
Tez myslalm o czerwcu w zwiazku z cenami... ale skoro masz islandie to spoko, niech bedzie i lipiec, byle uciec od upalow;)

Pozdrawiam

piotr102

Proponowana trasa przejazdu:
Z czasem dodamy miejsca warte zobaczenia.
Mam nadzieje, że mi pomożecie pokrzywic linie?!

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Dla mnie bomba!
W 3 tygodnie damy rade???

Olga

Witam!
Przejazd tej trasy w ciągu 3 tygodni moim zdaniem jest realny.
Co do samej trasy proponowałabym przez [b]Kowno, Raseiniai, Kelme, Šiaulinai, Joniškis[/b] i dalej na Łotwie: [b]Jelgava, Olaine, Riga, Ădaži, Salacgriva[/b] i w Estonii: [b]Pärnu, Halinga, Mäjamaa do Tallinna.[/b]
Myślę, że fajnie by było przejazd tak zaplanować, żeby mieć ze 3-4 godziny na pokręcenie się po Tallinie i jednocześnie przypłynąć do Helsinek na tyle wcześnie, żeby dało się zajrzeć do biura informacji turystycznej i zgarnąć jakieś foldery ewentualnie dopytać o jeszcze jakieś ciekawsze miejsca po drodze. A swoją drogą nieco się po Helsinakach pokręcić.
Jeśli chodzi o Finlandię to potencjalna trasa mogłaby być taka:
[b]Helsinki –Ekenäs –Turku– Rauma – Tampere – Järnsä– Jyväskylä – Kuopio – Iisalmi – Oulu lub Kuusamo – Rovaniemi – Sodankylä – Ivalo i Inari – Karigasniemi [/b](przejście graniczne z Norwegią)
Po norweskiej stronie mamy[b] Karasjok – Lakselv - Stabbursdalen National Park – Kåfjord – Honningsvåg – Nordkapp – Alta – Skibotn – Bjerkvik – Narvik – Skalberget – Fauske – Lønsdal – Mo-i-Rana – Mosjøen – Steinkjer – Trondheim – Oppdal i Drivstua lub Røros – Lom – Geiranger – Jotunheim (tu Galdhøpiggen ewentualnie Gitterind) – Bergen – Oslo - Drøbak – Moss - Sarpsborg - Halden [/b](przejście graniczne ze Szwecją)
I w Szwecji wybrzeżem przez: [b]Göteborg – Särö – Tjolöholm – Varberg – Falkenberg - Halmstad - Helsingborg – Lund – Malmö – Skänor Falsterbo do Ystad[/b] i dalej prom do Świnoujścia
I tu pojawia się pytanie: wracamy promem czy drogą lądową przez Danię?

Co Wy na to?

pozdrawiam
Olga

Magda · Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kawał roboty zrobiłaś z tą trasą, jak znajdę jutro czas to sobie spojrzę na mapę i dokonam pełnej wizualizacji Wesoly

Ale w kwestii trasy mam do was pełne zaufanie. Pozdrawiam! Padam

Olga

Teraz wersja całkowita czyli plan z opisem miejscowości:
Helsinki - Rautatieasema (piękny dworzec kolejowy), Mammerheimintie (ulica z dużą liczbą zabytków), parlament, kilka teatrów w tym Svenska Teatrn, Esplanadi, katedra helsińska, plac prezydencki, park Kaivapuisto, nabrzeże Olimpijskie i okolice, zamek fiński, oprócz tego Vanha Kauppahalli-hala z wyrobami lokalnymi (wędliny z renifera, sery podpuszczkowe itp.) oraz Hietalahdentori - pchli targ
Ekenäs – malownicze miasto o drewnianej XVIII-XIX - wiecznej zabudowie, przy parku narodowym Tammisaaren Sariston Kansallispuito (bagna, lasy ptactwo wodne)
Turku – Turum Lina (zamek), XIV-wieczna katedra,cerkiew z 1838 r, Kauppahali-XIX-wieczna hala targowa i kilka muzeów
Rauma – największe średniowieczne miasto Skandynawii, wpisane na Listę światowego dziedzictwa UNESCO
Tampere – miasto właściwie przemysłowe, ale kilka ciekawych budynków m in.: katedra z 1907 r., cerkiew,sporo budynków fabrycznych, ciekawostką jest wystawa poświęcona muminkom w bibliotece. Jedno z większych miast Finlandii
Järnsä – miasto na północnym brzegu jeziora Päijänne, czyli początek trasy między jeziorami
Jyväskylä – następne duże jak na fińskie standarty miasto, tym razem z nowoczesną zabudową i kilkoma ciekawostkami architektonicznymi
Kuopio – przede wszystkim skocznie narciarskie, samo miasto pięknie usytuwane między jeziorami, muzeum ikon, w centrum jest duży targ, będący jednym z najbardziej zróżniowanych poza Helsinkami
Oulu – największe miasto na północy Finlandii, skansen, muzeum sztuki współczesnej, grupa wodospadów Koskikeskus (12 kaskad),
Kuusamo – w okolicy obszar grupujący 2 parki narodowe: Oulangan Kansallispuisto w obrębie którego znajduje się najsławniejszy szlak pieszy Finlandii (biegnie kanionem Oulanka do wrzosowiska Rukatunturi, co prawda ma dł. ok 100 km, ale fragmentarycznie można mu się przyjrzeć) oraz Riisitunturi.
Rovaniemi– administracyjna stolica regionu, na uwagę zasługuje Lappia House oraz Arktikum mieszczące Centrum Arktyczne oraz Muzeum Lapońskie nieopodal Joulupukin Pajakylä – wioska św Mikołaja i dla nas także miejsce przekroczenia koła podbiegunowego
Sodankylä - XIX wieczny kamienny kościół obok którego stoi jego drewniany poprzednik będący najstarszym kościołem w Laponii (z 1689 r)
Ivalo i Inari – dwie miejscowości nad jeziorem Inarijä (trzecim co do wielkości jeziorem Finlandii), obie miejscowości związane z kulturą Saamów -skansen, muzeum, ale i możliwość zakupu tradycyjnych wyrobów lapońskich
Karigasniemi (przejście graniczne z Norwegią) zmiana nie tylko kraju ale i rzeźby terenu, bo kilka km za granicą zaczynają się góry
Karasjok – miasteczko położone nad rzeką Tana, siedziba parlamentu Saami, Sami Theme Park, gdzie można poznać historię i kulturę tego ludu, obejrzeć teatr i mieszkanie, skosztować kuchni i obejrzeć rękodzieło, norweski biegun zimna (najniższa notowana temperatura –51,4°C)
Lakselv - niewielkie miasteczko leży na końcu fiord Porsangen fiordu Porsangen, czwartego pod względem wielkości fiordu w Norwegii. Nazwa tłumaczy się jako "Strumień łososiowy".
Stabbursdalen National Park – chroniony obszar w Dolinie Stabburs to przede wszystkim lasy sosnowe (jest to najbardziej wysunięty na północ las sosnowy) z sporą liczbą ciekawych gatunków roślin. Dobre miejsce na mały trekking
Russenes – miasteczko gdzie odbija się na Nordkapp
Kåfjord – ostatnie miasteczko na stałym lądzie,a następnie tunelem na wyspę Magerøya gdzie leży Nordkapp
Honningsvåg czyli dokładnie po drugiej stronie tunelu, miejscowość w całości zbudowana po 1945 (jedynym wyjątkiem jest kościół); niewielkie muzeum regionu (Nordkappmuseet), a z pobliskich wzgórz widok na port okoliczne skały i zatoki.
Nordkapp uznawany za najbardziej wysunięty na północ punkt Europy z pięknymi ponad 300m klifami w rzeczywistości inny przylądek, znajdujący się na tej wyspie ok. 4 km dalej na północny zachód, Knivskjellodden, jest wysunięty o około 1200 m bardziej na północ niż Nordkapp (ale mniej atrakcyjny krajobrazowo).
Alta - malowidła naskalne w okolicach Alty datowane na sprzed ok. 6,2 tysiąca lat, pozostałości górnictwa miedzi, kościół, kilka punktów widokowych w okolicy, Alta Canyon (czyli największy kanion północnej Europy),
Skibotn i Bjerkvik– droga z Alty wybrzezem do Skibotn (małe miasto na końcu fiordu)
Narvik - końca linii kolejowej i Muzeum Wojenne, cmentarza wojenny, kościół i portu, raczej przejazdem
po drodze Skarberget z ładnym wybrzeżem
Fauske -kamieniołomy czerwonego marmuru tzw 'norweskiej róży'; Sulitjelma- górnicza miejscowość warta zobaczenia ze względu na górskie pejzaże, lodowiec i kopalnię miedzi oraz muzeum przykopalniane
okolica Lønsdal -Saltfjellet-Svartisen Nasjonslpark- w obrębie: 2 co do wielkości norweski lodowiec Svartisen oraz jaskinia Setergrotta (ogląda się z przewodnikiem, wymaga stroju grotołaza i kilku godzin czasu; duża z ciekawą szatą naciekową)
Stødi - granica koła podbiegunowego i Ośrodek Polarny (Polarsirkelsentert)
Mo-i-Rana – samo miasto raczej do przejechania niż zwiedzania, ale okolica piękna; w okolicy Grønligrotta (turystyczna- spacerowa -z drewnianymi mostkami, wodospad wewnątrz)
Mosjøen - niemal przy samej drodze wodospad Laksfossen (16 m wysokości ale szeroki), a dalej można odbić w kierunku Tosbotn i zobaczyć jaskinię Etasjegrotten (1400 m dł, wewnątrz jeziorko)
W okolicy Grong dwa wodospady: Fiskumfossen i Formofossen
Bøla – ryty naskalne
Steiklestad - miejsc narodzin norweskiej jedności narodowej, Ośrodek sztuki narodowej, w okolicy Rostad Gård
Åsen możliwość skręcenia do Værnes (średniowieczny kościół-jeden z najbardziej znanych , znów, twierdza Hegra Festning) po drodze w miejscowości Frosta ryty naskalne z przed 3,5 tyś lat oraz miejsce zebrań pierwszego norweskiego sejmu w latach 600-1000
Trondheim – dawna stolica Norwegii, Nidarosdomen – średniowieczna kamienna katedra, bardzo bogato zdobiona -rzeźby, najbardziej znany kościół Norwegii, zwarta starówka ze sporą liczbą zabytkowych budynków min Pałac biskupi, 2 teatry, kilka muzeów i typowe skandynawskie kamieniczki oraz Gamle Bybrua (most staromiejski)
Oppdal - – Wąwóz Jenstadjuvet – połączenie 5 dolin i tyluż cieków wodnych, 2 wodospady
Drivstua - Dovrefjell - Sunndalsfjella Nasjonalpark – Snøhetta (2286 npm) oraz dużo pieszych ścieżek w obrębie parku narodowego
Røros - Olavsgruva-kopalnia miedzi- zwiedzanie płatne, Rørosmuseet – stara huta przerobiona na muzeum, kościół a przede wszystkim śliczna stara górnicza zabudowa w całym miasteczkuwpisana na listę UNESCO
Lom z drewnianym kościołem typu stave
Geiranger w Gariangerfjord -najpiękniejszym z norweskich fiordów z dwoma wodospadami: De Syv Søstre (siedem sióstr) i Brudesløret (welon panny młodej),
Jotunheim (tu Galdhøpiggen ewentualnie Gitterind) - , Fossheim Steinsenter (centrum petrologiczno-mineraologiczne) i Norsk Fjellmuseum (muzeum górskie) Galdhøpinggen (2469npm) i Glittertind (2452 mnpm), a w okolicy sporo malowniczych jezior: Gjende, Bygdin, Tyin czyli bardziej nizinni też mają co robić
Bergen - Bergenhus i Rosenkrentztåvnet – twierdze, 3 kościoły w tym 1 typu stave- Fantoft, Gamle Bergen – czyli starówka, kamienice hanzatyckie, Håkonshallen, Naturihistorisk museum (historii naturalnej) – miasto jest bardzo klimatyczne więc warto zobaczyć
Oslo -Rådhuset (wnętrze ratusza można zwiedzać i naprawdę robi wrażenie) -Akershus slot (zamek – twierdza z Muzeum Sił Zbrojnych czyli militaria od czasów wikingów do dziś, oraz Muzeum Ruchu Oporu – to już miej fascynująco wygląda oraz ogrodami)
-starówka czyli: Karl Johans gate, Det Kongelige Slottet (Pałac Królewski), Oslo Domkirke (Katedra z ciekawymi witrażami), Stortinget (Siedziba Parlamentu), Universytet, Konserthuset (Filharmonia)
-Vigelandsparken (Park z rzeźbami Vigelanda)
-półwysep Bygdøy a ściślej Vikingskipshuset (muzeum łodzi wikingów) przy nadmiarze czasu i pieniędzy można przy okazji jeszcze zobaczyć Muzeum Morskie (Norsk Sjøfartsmuseum) oraz Norweskie Muzeum Ludowe (Norsk Folkemuseum)-sympatyczny skansen
Drøbak – port rybacki oraz Follo museum (muzeum regionalne), fort Oscarborg Festning, Drøbak Kirke (kościół z 1776 r z pięknym modelem statku)
Moss
Sarpsborg - muzeum ludowe, możliwość odbicia w kierunku Fredrikstad -jedynego zachowanego w Skandynawii miasta fortecznego (ok 10 km) powrót do E6 Oltidsveien (Droga starożytnych -18 km)- 3 stanowiska rytów i kamieni z epoki brązu
Halden (przejście graniczne ze Szwecją) a oprócz tego twierdza - duży kompleks militarny z różnymi małymi muzeami np. browarnictwa
Bohuslän do granicy z Norwegią wybrzeże o dużej ilości wysepek, skał i szkierów
Göteborg – malownicze nabrzeża, Göteborgsutkiken – wieża widokowa,opera, centrum morskie, ratusz, Skansen Kronan – forteca, Starówka szczególnie domy przy Stora Hamnkanalen
Särö – kąpielisko, ale na uwagą zasługuje skaliste wybrzeże
Tjolöholm – zamek w stylu elżbietańskim
Varberg – kurort ale mający warownię Varberg Fästning, słynie z zachowanych zmumifikowanych zwłok mężczyzny ze średniowiecza w kompletnym stroju
Falkenberg – XVIII-wieczna drewniana starówka oraz kościół św Wawrzyńca
Halmstad - Halmastads Slott- XVII-wieczny zamek, przed wejściem do zamku cumuje historyczny żaglowiec szkolny Najaden z 1897r
Helsingborg – miasto portowe o brukowanych uliczkach, nad którym górują ruiny starego zamku Kärnan
Lund – miasto uniwersyteckie z piękną katedrą oraz Kulturen – muzeum pod gołym niebem z budynkami, srebrem, tkaninami i ceramiką
Malmö – Malmöhus potężny zamek będący najstarszym renasansowym zamkiem zachowanym w Skandynawii, kompleks muzeów, ratusz, Lilla Torg (mały targ)
Skänor i Falsterbo – wybrzeża dające możliwość obserwacji ptactwa wodnego
Ystad i dalej prom do Świnoujścia
lub
Zelandia – przede wszystkim ogromna ilość zamków
(od północy)
Helsingør – zamek Kornborg zwany zamkiem Hamleta
Kopenhaga - Christianshavn – zabytkowa dzielnica, Ruiny warowni Absalona, Slotholmen – centrum rządowe, Ogród botaniczny, Kastellet czyli cytadela, sławna Den Lille Havfrue (Mała syrenka) , Amalienhaven i Amalienborg Slot - pałac królewski, Wybrzeże Nyhavn, Dzielnica łacińska (Københavns Domkirke - bardzo ładna katedra, Uniwersytet, Rundetårn czyli okrągła wieża - dawniej obserwatorium, Museum Erotica), Rådhuspldsen- zładnym ratuszem i kilkoma secesyjnymi budynkami,Hovedbanegården – główny dworzec kolejowy, dzielnica Vesterbra, Strøget – 2 km deptak + cała masa kościołów)
Roskilde – muzeum łodzi wikingów Vikingeskibshallen
Køge – Skt Nikolai Kirke (kościół o podobno najpiękniejszym wnętrzu w Danii) i tradycyjna gospoda
Haslev – zamek Gisselfeld Slot
Møn -mała wysepka o połączeniu lądowym z Zelandią słynąca z malowniczych urwisk
Zelandia ciąg dalszy czyli Slagelse z warownią Vikingeborgen Trelleborg
Fionia
od Wielkiego Bełtu
Nyborg – Nyborg Slot – ruiny oraz 2 inne zamki w okolicy – Jaelsberg i Halckenhavn
Odense - trzecie co do wielkości miasto Danii, z ładną katedrą i domem H.C. Andersena oraz skansenem
Egeskov Slot – jeden z najbardziej znanych duńskich zamków, barokowy
Półwysep Jutlandzki
Århus – miasto uniwersyteckie z ładną starówką i muzeum architektonicznym gdzie sa rekonstukcje 75 duńskich budowli, zamkiem i licznymi pozostałościami po wikingach.
Christiansfeld – słynie z kościoła morawskiego (cokolwiek to jest bo znalazłam tylko ze jakiś odłam luteranizmu) i co ważniejsze dobrych pierników i jest po drodze Wesoly

Sønderborg – port, warownia z 1100, podobno robią w tym mieście bardzo dobrą kiełbasę piwną (to tak z lokalnych dziwności Wesoly

)

piotr102

Ale Olga sie napracowałaś - dzieki Ci bardzo Padam

!!! - juz zaczełem wstawiac w mape!!!
Mysle jeszcze mimo wszystko o 3 miejscach ciekawych do zobaczenia po drodze do Finlandii - tak aby odpocząc w drodze i cos zobaczy.
Może jakieś ciekawe miejsce na nocleg - nie koniecznie miasto.

piotr102

Mapa ukonczona:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wyszło mi ok 45 punktów do zobaczenia, do 8 tys. km. przekrecenia.
Kilka punktów polączyłem w jeden. Czyli "bogaty plan"!!
Mysle jednak, ze do zrealizowania. Wiele miejsc jest blisko siebie i beda możliwe do zrealizowania w jeden dzien np. nordkapp - 5 punktów.
Co do drogi powrotnej jeszce sie zastanawiam czy prom z ystad czy mosty i tunele do Dani. Bedzie to zalezne od czasu i kosztów.
Teraz czas na strone.
Myslę, ze do konca stycznia bedzie propozycja skonczona:
[link widoczny dla zalogowanych]

akurzawa74

Witam i Pozdrawiam

Mnie także interesuje wyjazd do Skandynawii przewala oczami

Olga odwaliłaś kawał dobrej roboty Mruga

Teraz czas pomyśleć nad wejściem na Galdhöpiggen Hyhy

Piotr jak będą chętni na górę, to możesz mnie wciągnąć na listę Kwadratowy

----------------------------------------------------------------------------
A TERAZ COŚ O GÓRZE:
Bazą wypadową w masyw Jotunheimen jest miasteczko Lom.
Z Lom musimy sie dostać do Juvvasshytta,
stanowiącego bazę wypadową na Galdhöpiggen.
Do schroniska tego dojechać można płatną szosą, mijając po drodze hotel górski i camping Raubergstulen {do Raubergstulen asfalt, później droga utwardzana pnąca się ostrymi zakosami na wysokość 1835 mnpm; dojeżdżając tylko do Raubergstulen (1100 m npm) mamy przed sobą trzynastokilometrowy marsz szosą do Juvvasshytta lub trzygodzinną wędrówkę szlakiem przez zwały kamieni i mokradła}.
Właściwy szlak na Galdhopiggen zaczyna się przy Juvvasshytta.
Wejście na Galdhöpiggen z Juvvasshytta zajmuje 3 godziny,
zejście tą drogą - 2 h.
Początkowo idzie się po skałach, a następnie wkracza na firnowe pola lodowca Styggebreen.
Ścieżka jest zazwyczaj wydeptana, ale raki i czekan (ewentualnie kijki) bardzo się przydają.
Po przejściu dużego pola śnieżnego wspin po skałach, skąd stromo przez lodowczyk Piggebreen dostajemy się na szczyt.
Na wierzchołku znajduje się niewielki schron.
W ZAŁĄCZENIU LINK DO MAPY:
[link widoczny dla zalogowanych]
----------------------------------------------------------------------------------
PODAJE TEŻ LINKI DO RELACJI:
[link widoczny dla zalogowanych]
POZDRAWIAM, ARTUR Mruga

piotr102

Olga pisała juz o Galdhöpiggen.
Można potraktować góre jak trek ze sprzetem Wesoly

Choc może nie doceniam góry Zawstydzony

Olga pisła też że możemy pod górą zrobic góre a dla osób
które nie chca iść mogą pochodzic pod górą.
Sądze też, że kazdemu przyda sie troche ruchu.
Ja jestem za...

Acha Artur - tak jak mówiłem opisze troche droge na Hvana.
No i nikt mi nie wiezy , że weszliśmy i zeszliśmy w 7 godz.
Czy może coś pomyliłem.
Chciałem pomóc a wychodzi na to, że kłamie.
Nie mam tez zdjec z Hvana.
Zobacz na forum Icelandu:
[link widoczny dla zalogowanych]
i wspomóż. Padam

Choć zdjeciami i opisem.