NASZE WYPRAWY

adam

Myślę że warto zrealizowac plan z roku 2009

adam

piotr102

A ja chciałem zaproponować Mittelegi

adam

Masz jakiś konkretny plan w sprawie Mittellegi

adam

piotr102

W sumie to tylko taki pomysł
z Mittelegi.
Temat Alp jest spory!!!
Tym razem jednak nawet jesli mielibyśmy jechać w 2 to jedziemy.

Troche mi żal straconego 2009 pod względem Alp
i dlatego ...

A Miettelegi to
dojazd do Grindewaldu
podeiscie pod Eiger
dzien rozpoznania drogi wejsciowej
dzien rozpoznania drogi zejsciowej
dzien na trening asekuracyjny
dzien dojscia pod schr. Mittelegi
(droga mocno ubezpieczona)
dzien granią i zjazdy zach. granią
z jeden, dwa dni rezerwowe

to taki plan na szybko.

Tak czy inaczej można tak organizowac wyprawy w Alpy, ze jedziemy
w jedno określone miejsce np. Grindewald lub Cervinio, tam robimy baze
i jak kto chce działa na okolicznych górkach - trek, wspinaczka lub podobnie. W sumie to taki nowy pomysł aby każda pod - grupka mogła wybrać cel do możliwości. Co o tym myślisz? Myslicie?

adam

Pomysł dobry z np. z Grindenwaldu jest kilka możliwości może tez czekający wciąż Wetterhorn lub inne

adam

Artur

Cześć Piter - kope lat Wesoly

.

Ja też wstępnie piszę się na te Alpy. Szczególnie podoba mi się pomysł z Eigerem. A w pobliżu są Monch i Jungfrau, kolejka, wspomniany Wetter itp - czyli jest trochę celów do wyboru dla każdego. No i zajebista ściana Eigeru - to trzeba zobaczyć.

adam

jungfrau też na nas czeka myśle że może być ciekawie

adam

piotr102

Artur miło że nie zapomniałes o nas Wesoly

Dobrze bedzie sie spotkać - powspominać i podziałeć!
A gdzie - no może ten Grindewald to dobry pomysł.
Dla każdego coś dobrego łatwego - trudnego
i brzyszek mozna zrzucić.
Po Waterhornie zaczynam sie zastanawiać nad przenośnym
GPS i wgraną ścieżką przejscia. Z Adamem doskonale wiemy jak to jest w poszukiwaniu drogi wejscia, która jest tuż tuż - tylko gdzie!!!???
Może to sporo czasu zmarnować i ochote na górę Smutny

Pozdrawiam i przenosze temat do kontaktów uczestników czyli do realizacji.

eddie

Witam!

Oczywiście ja też jestem zainteresowany;) Eiger brzmi bardzo apetycznie. Co prawda planuje jeszcze inny wyjazd w Alpy w tym roku, ale co szkodzi pojechać 2 razy...a może i więcej;p Kwestia kasy, wolnego...i pogody. Biorąc pod uwagę kończący się rok i to jak potoczyła się sprawa Alp, to moze warto jakieś 2 miesiące wcześniej zebrać jakąś zaliczkę na poczet wyjazdu. Choćby by uniknąć nieporozumień z tego roku, które mocno pokomplikowały plany. Uważam, że nie tylko moje. Wiadomo, ze bywają wypadki losowe, ale tak jak Ci Piotrek wtedy pisałem. Myślę, ze były tez inne powody rezygnacji niektórych osób. W związku z powyższym może warto też rzeczone 2 miesiące wcześniej podać orientacyjne koszta wyjazdu. Wiadomo, że wszystkiego się nie przewidzi, ale choćby poglądowo.

Aggy

dołączam również na wyprawę w Alpy... mam nadzieje ze w tym roku sie uda wyjechać Wesoly

piotr102

Termin : 21 - 29.08
Koszty : 1 tyś.

adam · Wysłany: Śro 11:49, 17 Mar 2010 Temat postu:

jestem za grindenwaldem mój wstępny plan, jeśli znajdę choć jedną osobę
to wydwać kase na kolejkę i wjechać na przełęcz i próbować wejść na jungfrau i moncha z noclegiem w namiocie a jak zostanie czasu i bedzie pogoda to jeszcze weterhorna Wesoly

adam

adam · Wysłany: Pią 14:58, 26 Mar 2010 Temat postu:

A może Monte Rosa tyle ciekawych miejsc w tej okolicy dla każdego coś milego

adam

piotr102 · Wysłany: Śro 19:41, 31 Mar 2010 Temat postu:

mi ten wjazd kolejką pasuje - tylko cena kolejki odstrasza
choc jest tam spokojny dostęp - po jednym dniu na każde do 3 X 4000 m npm. i sporo przewodników wytyczających drogę Mruga

To tez nowy klasyk na Eiger.

adam

Czy coś nowego w sprawie wyjazdu w alpy Wesoly

ja już powoli szykuje sorzęt

adam