NASZE WYPRAWY

piotr102

Jestesmy w ardabil. zobaczylismy przezlocone mauzoleum, zjedlismy cos przeslodkiego - tylko co to. droga nam minela szybko, mimo nadrobionej drogi - 500 km bylismy na granicy po 2 dniach. zwidzilismy juz tabris, wyspalismy sie za 21 zl i zjedlismy obiad za 12 zl. niestety rano musialem skorzystac z mechanika - naprawa 15 zl. mamy piekna pogode i dobra nastroje. wszyscy zdrowi. wychodzimy powoli z szoku po granicy i drodze. NIESTETY SMSY NIE WYCHODZA , CHOC PRZYCHODZA Smutny

DO NASTEPNEGO KONTAKTU JAK TYLKO BEDZIE NET!!!!!

piotr102

jestesmy w esfahanie, dalej wszyscy zdrowi, tylko ja zaliczam pierwsza sraczke - zajadam sie wszystkim co popadnie i tak ze jeszcze loperamid pomaga. robimy nowe miejsca i troche jestesmy z planem w plecy ale jedziemy ciagle do przodu. spalismy u iranczyka, na dziko, w karawanseraju na pustyni, i po hotelach, na dachu itp. dzis do czak - czak . kilka razy prawie udalo nam sie sprzedac tomka, ciagle nas zaczepieja i lekko juz mam tego... Kwasny

,
wydaje nam sie ze caly iran to miejsce spotkan gejow, jest goraco - dochodzi do 40 st., wiecej iranczykow woli sobie zrobic zdjecie z nami niz z wielbladami, czujemy sie troche jak w zoo Wesoly

buziaczki gorace wszystkim i przesylamy troche ciepla z iranu.[/list]

kasia19

Jesteście po prostu bardzo fotogeniczni i bardziej egzotyczni niż....wielbłądy Mruga

Miłych przygód na dalszą wędrówkę i więcej odporności na "specjały" kuchenne.... Wesoly

Pozdrawiam

K.

piotr102

jest dobrze, spalismy w czak czak, teraz yazd i dalej w kierunku persepolis, po drodze lodowe domy, groby w skale. oprocz goraca jest ok, coraz wiecej turystow i pod tym wzgedem zmiena sie iran i tylko pod tym. iranczycy ucza sie zarabiac na gosciach choc jeszcze sa bardzo z tylu.

piotr102

shiraz, cieplo, jeszcze bardziej ciekawscy gospodarze., juz brakuje cierpliwosci w odpowiadaniu na welkome, i wysluchiwaniu jak bardzo sie wstydza ze tak jest w iranie, pytaniami jak my ich widzimy , czy nam sie podoba itp. Wyobrazilem sobie, ze ja tak witam wszystkich w polsce i widze jak mnie zabieraja karetka.

jutro nad zatoke perska i podrodze naskalne plaskozezby , dom - wiezienie cesarza waleriana, kapiel w rzece i zatokowym mleku.dzis spimy w hotelu a jutro.....?

ed-slaski

marudzi Piotrek - jest OK. A ze wola pstrykac sobie zdjcia z nami? Rzeczywiscie czujemy sie jak pierwsi kosmici na tej planecie. 5 minut nie ma spokoju aby ktos nie zaczepil i nie pytal........a wszystko. Ale takiej goscinnosci tylko sobie zyczyc.
Piotr napisal "spalismy u Iranczyka"
Hehe zapomnial dodac jaka byla balanga u Yasera. Spiewy, tance regionalne, pol wsi sie zbieglo pogadac z "innymi ludzmi". Mamuska od Yasera - fajna wdowka-zaszalala az huste zdjela z glowy !!! taki szal. A ze Tomus jej wpadl w oko?
Do tej pory slysze " thomas you must back!!!".
Szkoda tylko ze przemycona gorzalka jest juz wspomnieniem i do konca wyprawy juz "o suchym pysku"
Pozdrawiam

Anna1982r · Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Edi ma racje. Tomasz placze za swoja Iranka ale skutecznie go pocieszamy.Upal daje sie we znaki ale dajemy sobie rade.Kto jak nie my:)- Kosmici:)Znamy juz podstawy farsi i topografie iranskich miast i bazarow. Ekipa swietnie sie odnalazla w tutejszych realiach i biora nas za Pakistancow lub Holendrow:)

Pozdrowienia dla Wszytkich w kraju. Buziaki dla Gosi-dzieki za tuniki i chusty:)

Ania

sia100

Ojej Edek! - jak Ty fajnie piszesz! Hyhy

Pisz częściej!!!!!

Aniu - dzięki bardzo za pozdrowienia!
Trzymam kciuki za dalszą integracje Mruga

Oby tak dalej Kosmici - trzymam kciuki!

aha dbajcie o Tomka! Wesoly

piotr102

zyjemy, nawet zdrowi. tylko moze nie dokonca wypoczeci, tyle sie dzieje.
trudno to opisac, kazdy dzien jak tydzien, a tydzien jak ...byla kapiel w zatoce i przy tym policja, czoga zonbil po nocy i znow policja, shustar i miejscowi, wesele i wojsko itp. kurde ciagle sie pchamy w jakies przygodym ale dajemy rade. o reszcie inni bo ja musze to sobie poukladac a jeszcze nie wiem co o tym myslec.

Anna1982r · Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witajcie z dalekiego kraju:)

Zyjemy i mamy sie dobrze:) Nasza kariera kosmitow rozwija sie swietnie. Fotki,wywiady....Pilnujemy sie nawzajem a Piotr stoi na strazy naszej godnosci.Ostanio prawie sprzedalismy Ale;) Dla Tomka skladamy sie na posag,wiec na nude nie ma czasu:)

Pozdrawiam Wszystkich:)
Ania

kasia19

Czyli historia z chustą zerwaną z głowy będzie miała swój radosny epilog... Mruga

pozdrawiam

kasia

sia100

Wszyscy cali i zdrowi wracają.
Przed nimi Turcja.

czekamy cierpliwie - pozdrawiam gosia

Anna1982r · Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witajcie:)
Wróciliśmy cali, zdrowi i pełnym bagażem wrażeń. Szczegóły na dniach:)

Pozdrawiam,
Ania

pestuczos

Dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo podczas wyprawy.

Tomek

PS.
Kto kupił coś w stylu brązowej papki w białym pudełku i nie może się jej teraz doszukać - proszę o adres celem odesłania. Było z moimi cukierkami i niechcący jestem teraz posiadaczem tego cuda.

piotr102

Ja dziekuje za pomoc i wspolprace podczas wyprawy.
Dzieki ze wytrzymaliscie tak trudna i zaskakujaca podroz.
Na mnie sie troche odbila i noc mialem w snach o drodze Wesoly

Dzis juz jestem pelen energii i ...

W koncu Zostal arbuz i obiad - czeka na kolejny wspolny wyjazd Niepewny

Tak jak mowilem prosze bardzo o linki do zdjec
lub zdjecia do galerii w extreku.
Filmik zrobie ze scen przez siebie nakreconych oraz jak Bartek przesle i jego materialów.
Zachecam też do napisania tu na forum takiej wspolnie relacji - raczej wrażen jak kto to wwszystko widzial i co myslal, co sie podobalo a co nie.